Wielki pisarz, od lat uczuciowo
związany
z Sandomierzem.
Na ostatnim swoim spotkaniu autorskim
w tym mieście, latem 1979 roku powiedział:
"Moje związki z tym grodem o tysiącletniej historii sięgają
z górą półwiecza. Pierwszy raz wynająłem tu mieszkanie
w 1936 roku. Potem przez długie lata starałem się co roku przyjeżdżać
do Sandomierza i przywiązałem się do tego miasta bardzo. Wybrałem je
sobie, gdy mało jeszcze o nim mówiono,
co pochlebia mojej dumie. Cały
szereg utworów tu napisałem
w mieszkaniu na Katedralnej, m. in. w
całości Lato w Nohant.
O Sandomierzu pierwszy raz pisałem w
1922 roku." |