Apolinary Knothe
   
Rękawiczki Królowej Jadwigi
(fragment)
 

W starym kościele, co dumny z przeszłości,
Co niegdyś witał potężne książęty,
W którego grobach leżą świętych kości,
Jest jeszcze inny skarb narodu święty.

Drobny na pozór, a przecież tak drogi,
Żeby go gród nasz i za skarby świata
Nie dał nikomu, chociaż dziś ubogi
Wspomina dawne swej wielkości lata.

I cóż to za skarb, czy to brylant jaki,
Czyli talizman to zaczarowany,
Czy krwi męczeńskiej są to może znaki,
Która zbryzgała tej świątyni ściany?

Ani to brylant, ni talizman wschodu,
Ni krwawe ślady tatarskiej ofiary.
Jest to szacowna relikwia narodu,
Z której się chełpi nasz Sandomierz stary.

To rękawiczki, które w swoim czasie
Zdobiły rękę najpiękniejszą w świecie...